Czas na swatche! Zacznijmy od cieni Rimmel Colour Mousse 8Hr:
004 - Splash |
014 - Mermaid |
013 - Galaxy |
Plusy:
+ przepiękne, metaliczne kolory
Minusy:
- bardzo gęste, ciężko się rozprowadza, nie jest łatwo zrobić to równo
- szybko zasychają, a przy próbie poprawek robią się "dziury"
- po 20-30 minutach, gdy są całkiem zaschnięte, zaczynają pękać :(
- uczucie ciężkości na powiece
- w moim przypadku potwornie pieką mnie powieki od razu po nałożeniu, dlatego tylko je wypróbowałam i niestety nie używam, mimo pięknych kolorów
Uwagi: jeśli bardzo rozetrzemy kolor 004- Splash, to robi się on niemal całkiem złoty, z bardzo lekkim, błękitnym prześwitem
No i tak to właśnie jest, że niestety ten produkt się u mnie kompletnie nie sprawdził, a żałuję, bo te metaliczne kolory są naprawdę cudne :( Ale pewnie są dziewczyny, którym te cienie odpowiadają? ;)
Teraz czas na bardziej pozytywną recenzję :D czyli Catrice Made To Stay 080 Copper & Gabbana
Plusy:
+ piękny, złoto - brązowy kolor ze świecącymi drobinkami
+ idealna, lekka konsystencja, bardzo łatwo się nakłada (ja robię to palcem)
+ leciutki na powiece - w ogóle nie czuję, że go mam
+ cień utrzymuje się nienaruszony przez cały dzień, nie roluje się (bez żadnej bazy pod cienie!)
+ idealne rozwiązanie na szybki makijaż oka
+ wydajny
Minusy:
- przy długich paznokciach może być problem z nabraniem cienia na palec
Uwagi: dla niektórych może być też minusem to, że kolor nie jest tak bardzo metaliczny, jak w przypadku Rimmela, ale dla mnie nie :)
Podsumowując, jak najbardziej polecam wypróbowanie Catrice Made To Stay :)
Jeśli ktoś się kiedyś zraził do cieni w musie (jak ja po tych od Rimmel), to jestem dobrym przykładem na to, że nie każdy mus jest taki sam i warto sięgnąć po taki produkt innej firmy ;)
Co o tym sądzicie? Używacie cieni w musie? Jak tak to jakie polecacie, a które odradzacie?
szkoda, że te cienie są tak beznadziejne :( kolory mają naprawdę piękne ! :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubie cienie w musie
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs dzbanek filtrujący dafi do wygrania